Szkolny poradnik przetrwania

Wrzesień zbliża się do nas  powoli wielkimi krokami, a co za tym idzie wakacje dobiegają końca i przychodzi czas obowiązku szkolnego. Jedni ten czas lubią inni zaś nie przepadają za nim. Ja zaś wam przedstawię kilka tricków i porad, gdzie przy wkładzie odrobiny czasu i chęci przeprawa przez plac boju zwany szkołą będzie niczym bułka z masłem.

Łatwa ocena

Jeśli nie lubisz dużo się uczyć, a za to kochasz dobre oceny zdobytym niskim wysiłkiem, to ten trick jest dla ciebie. Wystarczy, że na początku roku szkolnego czy, t danego semestru zgłosisz się do odpowiedzi. Zazwyczaj taki materiał obejmuje maksymalnie trzy lekcje, a nie rzadko tylko jedną.  Więc naucz się raz, a dobrze a gwarantuje ci łatwą i dobrą ocenę oraz spokój z odpowiedziami.

Nie bądź kujonem lecz kumpluj się z nimi

 Bycie zapyziałym kujonem spędzającym dnie i noce z nosek w książkach czy też prymusem nauczycieli nie jest czymś fajnym.  Droga ta prowadzi w szybki sposób do stania się klasowym odludkiem, którego klasa nie będzie lubić. Tobie jednak nie jest, to potrzebne i NIE DĄŻ DO TEGO! Wystarczy, że poświęcisz trochę czasu i zaangażowania by zakumplować się z tymi najmądrzejszymi jednostkami w twojej klasie. Dzięki temu, gdy zapomnisz pracy domowej, nie będziesz czegoś rozumieć, czy nieco gorzej przygotujesz się na egzamin, wiesz do kogo się zgłosić.

Dobra opinia - klucz do sukcesu

Opinia w świecie szkoły jest czymś na czym można naprawę długo jechać i zbierać z niej bardzo fajne żniwo chociażby w postaci nieco przychylniejszego spojrzenia na ciebie czy też  fory u nauczycieli. Sposób jak wyrobić sobie taką opinie jest dosyć prosty. Trzeba być miłym, dobrym i fajny uczniem , który angażuje się w życie szkoły, nie przeszkadza zbytnio na zajęciach i od czasu do czasu zgłosi się do odpowiedzi.

Nie błaznuj, nie bądź klasowym błaznem nie cwaniakuj

Jesteś klasowy śmieszkiem? Lubisz rozweselać wszystkich? Rzucać głupi anegdotami czy też pomysłami i przeszkadzać w zajęciach? ŚWIETNIE! Ale zachowaj to na przerwy czy też czas po szkole.  Niestety, jeśli nauczyciel zorientuje się, że przeszkadzasz w lekcjach, to jesteś spalony. Umówmy się, szkoła nie jest najbardziej obiektywnym miejscem na Ziemi. A jak Bóg Kubie tak Kuba Bogu, więc pamiętaj o tym.

Zaprzyjaźnij się z innymi uczniami oraz rodzicami

Posiadania znajomych w innych klasach równoległych czy też starszych jest czymś na pewno na plus. Jeśli będziesz z nimi żyć w dobrych stosunkach, to nie raz uda ci się wyciągnąć od nich jakieś magiczne sekreciki np. o tym co pojawi się na egzaminie lub jakie tematy lubi dany prowadzący. A może mają jakieś ciekawe notatki? Tak czy siak wiedza, ta z pewnością ci się przyda.

Co zaś tyczy się rodziców, z nimi też warto żyć w zgodzie.  Warto im wytłumaczyć, że z tych i tych przedmiotów postarasz się być lepszym uczniem, a że inne nie koniecznie są twoi konikiem. Jeśli dobrze ugrasz sytuacje, pewnie pozwolą ci na kilka dodatkowych dni wolnych od szkoły, czy nawet ominiesz sprawdzian, na który się nie nauczyłeś.

I o to moje wskazówki dla ciebie jak przetrwać w tej dżungli zwanej szkołą. Daj znać czy stosujesz, którąś z tych praktyk, a może dopiero jej zastosujesz?